Wyjątkowe wydarzenie jakim jest Wasz ślub wymaga starannego zaplanowania wszystkich szczegółów. Ceremonia ślubna, przyjęcie dla zaproszonych gości, podróż poślubna, sesja ślubna w Atenach, itd…
Sandra i Marcin, zauroczeni swoją poprzednią wizytą w słonecznej Grecji, postanowili spełnić swoje marzenie i zwiedzić podczas podróży poślubnej malownicze Ateny. Oczywiście, jednym z powodów wyboru kierunku podróży poślubnej była również chęć zrobienia sobie ślubnej sesji plenerowej na tle Akropolu.
Na początek postanowiłem jednak zrobić Sandrze i Marcinowi małą niespodziankę. Zabrałem ich na krótką wycieczkę w góry leżące w pobliżu Aten. Ten krótki wypad w plener pozwolił im oswoić się obiektywem. Fajna, luźna atmosfera podczas tej pierwszej sesji pozwoliła mi to pokazać na zdjęciach to co jest najważniejsze w fotografii ślubnej – ich uczucia i emocje…
Po krótkiej sesji ślubnej w górach pojechaliśmy do centrum Aten. Zrobiliśmy tam kilka fotek na tle pięknych, zabytkowych, klasycystycznych budowli. Promienie popołudniowego słońca postanowiłem wykorzystać do zdjęć na Wzgórzu Filopappou, znajdującego się tuż obok Akropolu. To wyjątkowe miejsce, z którego można zobaczyć całe miasto, ale przede wszystkim rozciąga się z niego malowniczy widok na Starożytny Partenon.
Efekty sesji spodobała się Sandrze i Marcinowi tak bardzo, że postanowili wykorzystać swój pobyt w Atenach i kontynuować ich przygodę z fotografią. Następnego dnia wybraliśmy się na przejażdżkę na najbardziej wysunięty na południe Attyków cypel nazywany przylądkiem Sunion. Niepowtarzalny widok starożytnej Świątyni Posejdona o zachodzie słońca jest naprawdę magiczny. Możecie to zresztą ocenić sami. Kilka zdjęć z sesji plenerowej Sandry i Marcina możecie obejrzeć tutaj.